I po problemie. Super podświetlenie drzwi. Sam montowałeś?
[02] Klimatyzacja - przegląd
Zwiń
X
-
[02] Klimatyzacja - przegląd
Witam
Wiem że ile aut tyle opinii ale zapytam. Kupiłem auto produkcja listopad 2007 i nie wiem czy powinienem/muszę zrobić serwis klimy.
Klimatyzacja działa sprawnie, po odpaleniu auta dmucha tak jak powinna , uruchamiałem ją także prewencyjnie w zimie żeby sobie podziałała.
Mając na uwadze powyższe czy jest sens robić serwis, koszt około 150 zł , aha filtr wymieniony pod koniec lutego. Czytałem posty z problemami ze spreżarką itp.
Pozdrawiam
-
-
Darius121, to czy działa sprawnie to możesz ocenić wtedy, gdy na zewnątrz będzie +30st C. Jak wtedy na postoju, z kratek będzie lecieć powietrze o temp. 3-5 st C to znaczy że jest wszystko OK. Jeśli jednak od nowości nic nie było robione ( nie był "dobijany czynnik" ) to prawdopodobnie teraz masz go gdzieś tak w okolicach 50-60%.
Czy jak po dłuższym postoju uruchamiasz klimę to nie słychać przypadkiem takiego szumu/bulgotania w okolicach konsoli centralnej?Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)
Komentarz
-
-
Darius121 - czynnik chłodzący jest też nośnikiem oleju smarującego sprężarkę, jeśli go brakuje (ponoć normalny ubytek przy szczelnym układzie to 10-15% rocznie), to smarowanie sprężarki może nie być prawidłowe. Na tym nie ma co oszczędzać, tak jak po kupnie używanego auta powinno się wymienić wszystkie płyny eksploatacyjne (no chyba, że poprzednim właścicielem był ktoś, komu ufasz w 100%), tak też powinno się uzupełnić czynnik chłodniczy i olej w układzie klimy. 150 zł to ułamek ceny nowego kompresora. Oczywiście zaraz znajdą się oszczędni, którzy Ci poradzą, żeby "dopóki działa, nic nie robić". Ja bym jednak zrobił.
Komentarz
-
-
Kurcze dokładnie tak, taki niejednostajny szum chyba ze środkowych kratek. Skąd wiedziałeś - całkowicie o tym zapomniałem :shock:
[ Dodano: Wto 05 Kwi, 11 13:03 ]
Co do płynów i filtrów wszystko wymienione. Niedługo klocki do wymiany ale pytam o klimę, jak miałem Yariske to uzupełniałem tylko wtedy gdy ewidentnie nie działało tzn. nie działała efektywnie.Zamieszczone przez voytekDarius121 - czynnik chłodzący jest też nośnikiem oleju smarującego sprężarkę, jeśli go brakuje (ponoć normalny ubytek przy szczelnym układzie to 10-15% rocznie), to smarowanie sprężarki może nie być prawidłowe. Na tym nie ma co oszczędzać, tak jak po kupnie używanego auta powinno się wymienić wszystkie płyny eksploatacyjne (no chyba, że poprzednim właścicielem był ktoś, komu ufasz w 100%), tak też powinno się uzupełnić czynnik chłodniczy i olej w układzie klimy. 150 zł to ułamek ceny nowego kompresora.
Komentarz
-
-
Bo to taki typowy objaw jak już trochę brakuje czynnika. A co do klimy to wymieniałeś zapewne filtr przeciwpyłkowy ( kabinowy ) a on bezpośrednio na działanie klimy nie wpływa ( no chyba, że jest tak zabity, że nie przepuszcza powietrza). Żeby cokolwiek wymienić w układzie klimy trzeba ją rozszczelnić a potem nabić od nowa więc raczej wiedziałbyś o tym ( $$$ ) jeśli mechanik by to u Ciebie robił.Zamieszczone przez Darius121Kurcze dokładnie tak, taki niejednostajny szum chyba ze środkowych kratek. Skąd wiedziałeś - całkowicie o tym zapomniałem :shock:
...
EDIT
A i jeszcze jedno. Jak będziesz dobijał to poproś o wpuszczenie dodatkowo do układu wskaźnika fluorescencyjnego. Jak kiedyś pojawią się jakieś większe ubytki ( norma to 10-15% na rok ) to łatwiej będzie je zlokalizować by UV.Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)
Komentarz
-
-
Wielkie dzięki za odpowiedź, czyli wszystko jasne jadę zrobić serwis.
Taki Offtop, wkrótce zapali mi się kontrolka zużycia klocków. Z tego co patrzyłem czujnik zużycia jest tylko na przednich. Czy wymieniając przednie klocki powinienem też wymienić tylne nie mają one czujnika zużycia ale można naocznie ocenić ilość okładziny.
Tylko pytanie czy jest sens wymieniać tył skoro powiedzmy mógłby jeszcze pojeździć.
Komentarz
-
-
To koniecznie zajrzyj TUTAJ, bo masz jeszcze prawdopodobnie czas na uratowanie pewnej klapki. Nie pisze tego żeby straszyć, tylko tak mi się przypomniało, bo akurat wczoraj miałem "klienta" z typowymi objawami ( emmision workshop, szarpanie przy gaszeniu itp ) - Seat Toledo oczywiście 2,0TDI BKD, klapka wytrzymała 110 tyś km.Zamieszczone przez Darius121...
Stuknęło 60 tys. jak kupowałem 58 tys.Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)
Komentarz
-
-
kowal2002, " A i jeszcze jedno. Jak będziesz dobijał to poproś o wpuszczenie dodatkowo do układu wskaźnika fluorescencyjnego. Jak kiedyś pojawią się jakieś większe ubytki ( norma to 10-15% na rok ) to łatwiej będzie je zlokalizować by UV.[/quote]"
Mam pytanko czy ten czynnik fluorestencyjny w serwisie podczas sprawdzania klimy tez moga dołozyc?
Komentarz
-
-
czyzyk64, jak mają to nie widzę problemu. Ale to trochę kosztuje ( w sensie trzeba kupić jakąś tam buteleczkę, która starcza na kilkanaście/dziesiąt aut, czyli zainwestować kasę a ASO raczej tego nie lubi ). Jednostkowo dla klienta dodatkowy koszt tego "świecidełka" to coś chyba 20-25 pln, ale mogę się mylić ( dobijałem w zeszłym roku ).Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)
Komentarz
-
-
czyzyk64, a bo tak teraz spojrzałem na twoje sformułowanie "przy sprawdzaniu klimy". Ten fluorescent wpuszcza się razem z czynnikiem, więc przy takim zwykłym sprawdzeniu klimy ( bez podłączenia maszyny/pompy ) chyba tego się nie da zrobić, przy nabijaniu, czy też gruntownym sprawdzaniu ( z odessaniem czynnika włącznie ) jak najbardziej.Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)
Komentarz
-
-
poniewaz chce jechać do ASO na rutunowe sprawdzenie klimy, bo od trzech lat nic nie robiłem. Mam pytanko co pan z ASO powiniem mi dac, gdzies słyszalem o wydruku, ile było czynnika, ile nabił , jaki czynnik, itp, czy to faktycznie tak jest? chce równiez od razu przeprowadzić odgrzybianie. czyli kompleksówka. Zaznaczam , że klima jest sprawna.Czy w ASO praktykuje sie tego typu wydruki?
Komentarz
-
-
Musisz się zapytać. Ja w okolicach września byłem w ASO na przeglądzie klimy, mieli mi podłączyć pod maszynkę i uzupełnić. Niby tak zrobili, ale stwierdzili, że to automat i nie wiedzą ile uzupełnili. Przedwczoraj byłem w serwisie gazu i tam też robią klimatyzację i okazało się, że ubyło mi 50% czynnika (odessało 0,28kg, uzupełniło 0,55kg). No i lekko się zdziwiłem, bo wg testu na podciśnienie (automat robi) nie wykazało nieszczelności. Zobaczę zatem, jak będzie, gdy za tydzień podjadę sprawdzić (dodali mi czynnik UV do układu). Zatem albo coś z klimą nie halo, albo w ASO nic nie zrobili a skasowali 90 zł za nic
Komentarz
-
-
Przestańcie gadać takie głupoty że rocznie ubywa 10 do 15% czynnika z klimy, znam samochody które jeżdżą 7 lat i nic nie robią z klimą i działa. Sam jeździłem poprzednim samochodem 5 lat i z klimą nic nie robiłem i działa do dziś !
To co mówicie to jak bym słyszał właścicieli warsztatów co zajmują się obsługą klimatyzacji i najlepiej co pół roku nabijać klimę i odgrzybiać. Interes się kręci.
Komentarz
-
-
Kiedyś tak było faktycznie. I dzisiaj też nie mówię, że każdemu musi ubyć dużo. Mi akurat ubyło, ale nie każdemu musi. Zwróćcie tylko uwagę, że kiedyś w klimie był tzw. freon jakiś tam (chyba określany jako R14). Teraz jest inny czynnik R134 (czy R134a), który ma inną budowę cząsteczkową (nie jestem fizykiem, więc fachowo tego nie określę). Sprowadza się to do tego, że jest jakby zbudowany z dużo mniejszych cząsteczek i wystarczy minimalna nieszczelność, żeby się ulatniał (przy starszych układach i tym poprzednim czynniku, musiała być naprawdę spora nieszczelność, żeby coś uciekło). Poza tym, kiedyś układy klimatyzacji miały również większą objętość/pojemność. Jak na układ 1kg czy 1,5kg uciekło np. 200 gram, to faktycznie było to nieodczuwalne, a dzisiaj jak tyle ucieknie z układu co ma 500 gram całości to różnica jest znaczna.
Odgrzybianie to raczej jest istotne jak ktoś ma np. alergię albo z małymi dziećmi jeździ
Komentarz
-
-
Darius121,
wg. mnie od 2007 roku jak ktoś nic nie robił, to nawet w najbardziej sprawnym układzie będzie trochę brakować czynnika. Ja bym zrobił i miał pewność, że na np. w wakacje podczas 35 stopni w korku nie będziesz się musiał polewać wodą z butelki, bo coś strzeliło
Na pewno bym zmienił filtr (co zrobiłeś) i odgrzybił - na tym punkcie to mam fioła.
czyzyk64, mnie nigdy nic nie dawali. Ale jak 3 latka nawet nie odgrzybiałeś? to bym zrobił pełne spa: odsysanie/nabijanie/kontrole temperatury i szczelności/odgrzybianie/filterek.
U mnie jeśli idzie o odgrzybianie, najlepiej sie sprawdza ozon - najdłużej działa bez syfienia.
[ Dodano: Pon 11 Kwi, 11 09:56 ]
nie ma to jak chemik na saliZamieszczone przez paulob1Panowie, R134a to czterofluoroetan, a ten czynnik z pigmentem fluorescencyjnym to R13aUV Glow.
Znalazłem to tutaj:
http://www.termo-schiessl....php?s=1&id=413
[ Dodano: Pon 11 Kwi, 11 09:59 ]
to jedź do profi serwisu klimatyzacji. I tak wszędzie podłączają tzw. kombajn (automat) w zwyczajowych przeglądach. Podłączają tylko do układu 2 końcówki i zapuszczają maszynę - ona sama robi wszystko. jak przestanie warczec, to ja odłączaja, biorą się za odgrzybianie i wymieniają filterek.Zamieszczone przez czyzyk64ja k slysze ASO to od razu mnie ciarki przechodza, że jeszcze cos tam skopia i nie bedzie dobrze chodzic.
[ Dodano: Pon 11 Kwi, 11 10:01 ]
pie...lą - automacik im pokazuje ile odessał i ile dobił. Może nie mieli kalkulatorka, żeby policzyć różnicęZamieszczone przez czayale stwierdzili, że to automat i nie wiedzą ile uzupełnili.
pozdrawiam - Darek
Komentarz
-
-
No też tak mówię, że coś ściemniali, bo wszędzie indziej widziałem ile odessało, a ile weszło od nowaZamieszczone przez ruwadoDarius121,
wg. mnie od 2007 roku jak ktoś nic nie robił, to nawet w najbardziej sprawnym układzie
[ Dodano: Pon 11 Kwi, 11 10:01 ]
pie...lą - automacik im pokazuje ile odessał i ile dobił. Może nie mieli kalkulatorka, żeby policzyć różnicęZamieszczone przez czayale stwierdzili, że to automat i nie wiedzą ile uzupełnili.
Komentarz
-

Komentarz